Miłość Antoniny – opracowanie

Miłość Antoniny natomiast mówi nam o zwierzęcym pożądaniu. Wprost mówi o seksie, jego sile i potrzebie. Faktem jest, że kobieta i mężczyzna nie jednoczą się zupełnie: „dwa bijące serca dzieli skóra, kochanków dzieli miłość”. Wzniosłe uczucia tej kobiety dotyczą jedynie seksualnych uniesień, związki uczuciowe z mężczyznami są jej obce. W niektórych wierszach dostrzegamy znudzenie tą rozbudzoną seksualnością, kobieta wyraźnie potrzebuje odcięcia się od tych pożądliwych uczuć. Może to jakaś tęsknota za uczuciową bliskością, którą niekoniecznie potrafi jej ofiarować mężczyzna, ale może dać jej to zwykły kontakt z człowiekiem. Wiersz „Taka sama w środku” mówi o kontakcie kobiety z żebraczką, zwykła empatia, rozmowa spowodowała, że kobieta przestała widzieć sens spotkań z mężczyzna, co w podtekście możemy rozumieć jako potrzebę już nie tylko fizycznych uniesień, ale psychicznego zrozumienia, wysłuchania. Mamy w tej części ponowne rozmowy z ciałem, dostrzegamy jednak wyraźne niedocenianie fizycznych walorów. Kobieta cały czas wspomina jak bardzo tęskni do naturalnych, ludzkich uczuć . Wydawałoby się, że w Antoninie odnaleźliśmy femme fatale, owszem, zawiera jej elementy, ale jak widać nie jest pozbawiona wyższych uczuć, i podobnie nie możemy zarzucać takiego chłodu czy to Jagnie, czy kobietom z grafik Schulza. Może też zwyczajnie gubiły się w braku porozumienia z otoczeniem. Szukały siebie w seksualności.