Kroki Jerzego Kosińskiego – opracowanie

„Kroki” są oznaką twórczego kryzysu Kosińskiego: nie są powieścią, nie są nawet opowiadaniem- to zbiór luźnych anegdot, epizodów z życia, dygresji z przemyśleń i wspomnień, które łączy jedynie osoba narratora. Wszystkie te skrawki nacechowane są charakterystyczną dla pisarza drastycznością erotyczną i nienaturalną wręcz brutalnością, a każdy z osobna stanowi fakt egzystencjalny, krok zbliżający do samopoznania bohatera i poznania przez niego odradzającej się ludzkiej natury. Owe odtwarzane dialogi i mikrofabułki odnoszą się do dziedziny doświadczeń elementarnych. Seks jest źródłem i pierwszym wtajemniczeniem w istnienie. Erotyka determinuje cały utwór jako główny czynnik poznawczy, spajając go jednocześnie.

W dialogach pojawiających się co jakiś czas w książce, mężczyzna i kobieta, rozmawiając na tematy intymne, wkraczają w sferę filozoficzną zagadnienia. Poprzez stawianie pytań zaskakujących swą dojrzałością, poetyckie metafory przeżyć seksualnych i rozwiązywanie hipotetycznych problemów o naturze etycznej poznają siebie nawzajem. Natomiast wszystko, co spotyka bohaterów miniopowiadań jest karykaturą, ma wymiary nienaturalne. Karykaturą są tłuste, spocone, obwisłe ciała kobiet. Karykaturą jest fetyszystyczny występ dziewczyny z bykiem w starej szopie. Karykaturą jest również scena gwałtu zbiorowego na przyjęciu. Ale w „Krokach” karykatura ma nie tylko za zadanie sprawdzenie granic wytrzymałości narratora na otaczające go okrucieństwo, niepojętość i ohydę, ale również przetestowanie poczucia humoru czytelnika. Dlatego pojawiają się takie sceny, jak chociażby zabawa w Rycerzy Okrągłego Stołu czy scena, w której partnerka czule i namiętnie pieszcząca bohatera okazała się mężczyzną. Poza tym, w książce seks nierozerwalnie łączy się z bólem, a każde erotyczne doświadczenie hartuje narratora, sprawiając, ze staje się on istotą bezwzględną, chciwą, zezwierzęconą.

Wszystkie ukazane żądze, pragnienia, marzenia z pogranicza rzeczywistości i snu zakreślają coraz to mniejsze koło wokół ludzkiej jaźni, odsłaniając pierwotne instynkty ukryte w labiryncie naszego umysłu. Swoje niepokoje, stereotypy obyczajowe i psychologiczne autor ubiera w odpychającą i przerażającą swoim okrucieństwem formę trudną do przejścia dla czytelnika. Ukazana rzeczywistość jest śladem perwersji, refleksem patologii, znakiem pierwotności popędów. Brutalność aktu seksualnego, sadystyczna agresja, psychologiczny szantaż, ale także subtelność emocjonalna, wyrafinowane pragnienia, szczęście masochizmu– to wszystko są owe tytułowe kroki, które maja doprowadzić bohatera do jakiegoś granicznego etapu egzystencji, gdzie zaczyna się świadomość siebie.